Moje dzieciaki podjęły decoupagowe wyzwanie, a w sumie to wszystkie trzecie klasy. Dzielnie walczyły i przygotowywały deski, widelce i serca pod ozdabianie serwetkami. Trochę to trwało, ale rezultaty są przepiękne. Pomimo czasu jaki jest potrzebny na wykonanie decoupage, dzieciaki są mega zadowolone, bo serwetki mają piękne wzory i dają dziecku ładny wynik pracy. Czyli długi czas, ale zawsze ładna praca.
Specyfika świetlica dała mi możliwość długoczasowej pracy nad decoupage. Co tydzień robiłam z dzieciakami kolejny krok; przygotowanie deseczek, pierwsza warstwa farby i kolejne dwie, naklejanie serwetek, a w następnym tygodniu po drugiej stronie, bo prace są dwustronne i ostatecznie lakierowanie. Na zajęciach pracowała ponad 30 dzieciaków. Trochę cudeniek powstało ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz